Aktualności | Motoryzacja | Samochody osobowe | Samochody ciężarowe | Porady |
Strona główna | Technika | Bezpieczenstwo | Nowe technologie | Przepisy i technika jazdy | Sport | Finanse | Reklama w serwisie | Kontakt |
Jak zaoszczędzić na ubezpieczeniu auta? Odpowiedź w stylu „nie kupować go wcale” to zła odpowiedź. Po pierwsze, każdy kierowca musi zakupić polisę OC. Za jej brak grozi mu nie tylko grzywna o wysokości do 3 tys. zł, ale poważne problemy w sytuacji, gdy spowoduje wypadek na drodze. Nieubezpieczony samochód kusi los. Myślisz, że twoje auto jest bezpieczne pod blokiem? Żadna awaria czy uszkodzenie się mu nie przytrafi? Obyś się nie zdziwił. Nie warto popadać w skrajności, ale kupować polisy samochodowe z rozwagą.
Nie warto popadać w skrajności, ale kupować polisy samochodowe z rozwagą. Poniżej prezentujemy trzy sposoby na to, aby z jednej strony zapewnić sobie ochronę ubezpieczeniową, a z drugiej nie płacić wygórowanych kwot za ubezpieczenie samochodu:
Zakres ubezpieczenia OC jest zawsze ten sam i określa go ustawa o obowiązkowych ubezpieczeniach komunikacyjnych: 5 mln euro za szkody na osobie oraz 1 mln euro za szkody w mieniu. Dlaczego ludzie kupują polisę OC za np. 800 zł, gdy mogliby kupić za 400 zł? Może nie zależy im na oszczędnościach. Albo ślepo wierzą, że jak ich znajomi i rodzina ubezpieczają się w firmie X, to oni też muszą. Nie ważne, że drogo. Twierdzisz, że nie kupujesz ubezpieczeń auta, bo wydajesz krocie na samo OC? Przeznacz trochę czasu na znalezienie najtańszego OC, a będzie cię stać na dodatkowe zabezpieczenie pojazdu. Wybór należy do ciebie.
Najpierw sprawdź jakiej ochrony faktycznie potrzebuje twoje auto. Właściciele nowych samochodów popadają nieraz w inną skrajność. Kupują wszystkie ubezpieczenia samochodowe jakie się tylko da, bo przecież ich „cudeńko” musi mieć pełną ochronę. Potem przychodzi płacz i zgrzytanie zębów, gdy przeglądają rachunki za wszystkie opłacone składki. Tymczasem zanim kierowca podejmie decyzję co do zakupu takiego czy innego ubezpieczenia, powinien zastanowić się, jaka polisa przyda mu się najbardziej. Przykładowo: jeżeli jesteś dobrym kierowcą, od lat jeżdżącym bez najmniejszej szkody, przemyśl czy warto inwestować w pełne Autocasco. Jeśli spowodujesz wypadek, odszkodowanie zostanie wypłacone z twojej polisy OC. Jeśli obawiasz się, że jakiś wandal wybije ci szybę lub złodziej ukradnie auto z parkingu pod domem, może zamiast drogiej polisy AC, wystarczy kupić Autocasco w wersji mini?
Lwia część wydatków ubezpieczeniowych to koszty dość drogiego ubezpieczenia AC. Zniechęceni wysoką składką, kierowcy niejednokrotnie rezygnują z ubezpieczenia samochodu i kupują tylko obowiązkowe OC. Nie każdy właściciel auta zdaje sobie sprawę z tego, co to oznacza: pojazd w żaden nie sposób nie jest chroniony! OC nie ma nic wspólnego z ubezpieczeniem samochodu, chroni nas jedynie w sytuacji, gdy spowodujemy wypadek i zostaniemy zobowiązani zapłacić odszkodowanie poszkodowanym (pieniądze wypłaci ubezpieczyciel z tytułu naszego OC). Natomiast w razie awarii, wypadku przy złej pogodzie w wyniku którego sami będziemy poszkodowani, kradzieży czy aktu wandalizmu – OC nam nie pomoże. Warto zatem pomyśleć o tańszej alternatywie dla Autocasco np:
Dla niejednej osoby samochód jest znaczną inwestycją. Warto zatem o niego dbać, ubezpieczać go, nie uszczuplając przy tym boleśnie grubości naszego portfela.