Historia mojego modelu

Mojego Opla Astrę kupiłem ponad rok temu. Samochód został sprowadzony z Niemiec do Polski kilka lat wcześniej. Jestem piątym właścicielem tego samochodu. W momencie zakupu na liczniku było niecałe 190000 kilometrów.

Kilka słów o “Niej”

Oto najważniejsze dane mojej Astry:

• rok produkcji 1996
• benzynowy silnik 2.0 16V o mocy 136KM
• pięciodrzwiowe nadwozie hatchback
• bogate wyposażenie: ABS, klimatyzacja, wspomaganie kierownicy, elektryczne szyby oraz lusterka

Karoseria

Jeśli chodzi o to czy samochód jest ładny czy nie to nie będę tego oceniał. Kwestia gustu. Jednym się podoba, innym nie.

Zajmę się raczej dość istotną sprawą, a mianowicie jakością blachy. Niestety korozja dotyczy również i tego samochodu pomimo ocynkowanej blachy. Głównymi elementami, które rdzewieją są tylne nadkola. W innych miejscach nie zauważyłem śladu korozji.

Silnik

Dwulitrowy silnik jest bardzo dynamiczny. Pozwala na szybkie startowanie spod świateł. Jednak ja cenię w nim o wiele ważniejszą zaletę. Pozwala szybko i bezpiecznie wyprzedzać nawet długie ciężarówki. Oczywiście nie ma nic za darmo. Średnie spalanie przy normalnej jeździe kształtuje się na poziomie 9 litrów na 100 kilometrów. Nie jest to mało biorąc pod uwagę obecną cenę benzyny.

Jedyna wada jaka do tej pory pojawiła się w moim silniku to spalanie oleju oraz nieznaczne wycieki oleju. Dolewki są w granicy 0,5 litra na 1000 kilometrów (przeważnie tyle przejeżdżam w ciągu miesiąca). Ta wada jest częsta w szesnastozaworowych silnikach Opla ze znacznym przebiegiem.

Wnętrze

Wnętrze samochodu jest bardzo przestronne. Wygodnie może nim podróżować 5 dorosłych osób. Fotel kierowcy ma duży zakres regulacji. Nawet bardzo wysokie osoby po dopasowaniu pozycji za kierownicą mają sporo miejsca nad głową. Bagażnik podobnie jak wnętrze jest duży i co ważne ma regularny kształt. Autem jeździ się komfortowo. Jak na jedenastoletni egzemplarz zawieszenie pracuje cicho i dobrze tłumi nasze polskie nierówności na drodze.

Jak dla mnie wnętrze ma dwie malutkie wady - brakuje kontrolki świateł na desce rozdzielczej oraz nie ma możliwości wyłączenia przedniego oświetlenia wnętrza jeśli drzwi są otwarte.

Usterki

Podczas ponad rocznej eksploatacji Astry nastąpiło w niej kilka awarii. Strzeliła linka od sprzęgła oraz od hamulca ręcznego. Zużyły się tylne tarczobębny oraz okładziny hamulca ręcznego. Wymiany wymagała również stacyjka w której pękł element łączący z kostką.

Ceny części zamiennych do mojego Opla (który ma mocny dwulitrowy silnik)są znacznie wyższe niż do aut o pojemności np: 1,4 czy 1,6 litra.

Podsumowanie

Jako użytkownik Opla Astry mogę powiedzieć o nim więcej dobrego niż złego. Samochód posiada zdecydowanie więcej zalet niż wad. Jeżeli zamierzasz kupić używane auto za nieduże pieniądze, to polecam Astrę. Autem tym jeździ się po prostu przyjemnie.