Dobrze wyposażony, ekonomiczny, stosunkowo tani... Dlaczego więc ma taką samą ilość zwolenników jak zagorzałych przeciwników. Jeśli chcesz wiedzieć i wyrobić sobie własne zdanie na jego temat, zapraszam do lektury artykułu.
Laguna drugiej generacji zadebiutowała w 2001 r. Zastąpiła swoją poprzedniczkę produkowaną w latach 1993 – 2001. Jako pierwszy samochód w historii otrzymał pięć gwiazdek w niezależnych testach EURO NCAP. Między innymi dzięki temu samochód ten stał się jednym z najpopularniejszych w swojej grupie.
Do potrzeb naszego testu wykorzystamy samochód w wersji expression z 2003r. Prezentowany model napędzany jest silnikiem 1,9 dci (120KM), przebieg 120 000 km.
Wyposażenie obejmuje między innymi:
(Listę wyposażenie można by ciągnąć bardzo długo, lecz nie o to nam chodzi)
Już na początku czeka nas niespodzianka. Mianowicie do ręki zamiast kluczyków dostajemy kartę. Aby odpalić samochód kartę wkładamy do czytnika następnie naciskamy przycisk start/stop.
Na pierwszy rzut oka wnętrze auta jest bardzo przestronne a kokpit ma nowoczesny design. Wszystko zbudowane jest z niezłej jakości materiałów, trudno znaleźć szare szorstkie plastiki. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na fotele, które są o wiele wygodniejsze niż u niemieckiej konkurencji. Siadając za kierownicą, kierowca ma do dyspozycji podłokietnik, na wprost którego znajduje się dość precyzyjna sześcio stopniowa skrzynia biegów. Jedyną rzeczą do której można się przyczepić, jest kierownica. Żywcem przeniesiona z samochodu Renault Trafic (różni się jedynie tym, że w Lagunie obszyto ją skórą). Ergonomia stoi na wysokim poziomie, mamy bezproblemowy dostęp do przełączników, uchwytu na napoje itp.
Odpalamy samochód, spod maski dobiega charakterystyczny „klekot”. Jednostka napędowa pracuje dość kulturalnie, słychać ją donośniej przy odpalaniu (zimny silnik) i przy przekroczeniu 4 000 obrotów na minutę. Jadąc po naszych „prawie” prostych drogach zawieszenie pracuje cicho i gładko. Jak powszechnie wiadomo zawieszenia „francuzów” są dość miękkie, co pozwala komfortowo podróżować po naszych drogach. Niestety ma to swoje odzwierciedlenie w żywotności zawieszenia, które stosunkowo szybko ulega awariom i uszkodzeniom. Na szczęście układ jezdny jest bardzo prosty (przód - klasyczne kolumny McPherson; tył – belka skrętna) a koszty części zamiennych nie niszczą naszego budżetu.
Silnik dobrze radzi sobie z samochodem ważącym ok. 1400 kg. Pozwala dynamicznie przyspieszać do 100 km/h (zajmuje to ok. 10 sek.). Trzeba jednak pamiętać, że mamy do czynienia z silnikiem diesla wyposażonym w turbinę. Zdarza się, że „turbodziura” daje o sobie znać. Najprzyjemniejszym momentem w podróżowaniu tym samochodem jest chwila, gdy na liczniku mamy ok. 120 km/h a w aucie panuje zupełna cisza (obrotomierz wskazuje zaledwie 2000 obr/min.)
Laguna II mimo swych rozmiarów ma bardzo dynamiczną sylwetkę, wszystko dzięki ostrej linii bocznej oraz szerokim błotnikom. Całości dopełniają smukłe reflektory, płasko ułożona przednia szyba i uniesiony ku górze tył samochodu.
Jako, że w samochodzie jest cała masa elektrycznych gadżetów, często zdarzają się ich awarie. Do najczęstszych należy awaria karty (kluczyka) oraz problem z czytnikiem. Często także posłuszeństwa odmawiają czujniki ciśnienia w oponach.
Silnik raczej pracuje bez zastrzeżeń, gorzej bywa z jego osprzętem. Awariom ulegają wtryskiwacze oraz turbina. Koszt regeneracji turbiny to ok. 1000 Pln, komplet wtryskiwaczy to kosz rzędu 600 Pln.
Dlatego też przed zakupem samochodu warto dokładnie sprawdzić jego przeszłość. Jeżeli samochód był odpowiednio użytkowany i serwisowany można uniknąć wielu późniejszych problemów.
Większość przeciwników francuskich samochodów to ludzie którzy kupili zdezelowane samochody z gigantycznymi przebiegami. Niema się więc co dziwić, że ich samochody ulegały częstym awariom. Dokładnie taka sama sytuacja jest z przeciwnikami Volkswagenów, Fordów i Opli.