Aktualności | Motoryzacja | Samochody osobowe | Samochody ciężarowe | Porady |
Strona główna | Technika | Bezpieczenstwo | Nowe technologie | Przepisy i technika jazdy | Sport | Finanse | Reklama w serwisie | Kontakt |
Zawodnicy polskiego zespołu motocyklowego Bogdanka PTR Honda jechali po kolejne punkty, jednak na włoskim torze Monza podczas czwartej rundy MŚ World Supersport zostali ich pozbawieni przez pech.
James Ellison walczył o siódme miejsce, kiedy został zmuszony do wyjazdu poza tor by ominąć upadających tuż przed nim zawodników. Brytyjczyk powrócił do walki, jednak dojechał do mety poza punktowaną piętnastką, na siedemnastej pozycji.
Paweł Szkopek po swoim najlepszym wyniku w serii podczas poprzedniej rundy znów miał szansę na punkty, lecz musiał wycofać się z wyścigu w połowie dystansu po awarii sprzęgła. Marcin Walkowiak, reprezentujący zespół w klasie Superstock 1000, po świetnym starcie wyjechał poza tor na drugim okrążeniu z powodu problemu z hamulcem, który zmusił go do przedwczesnego zakończenia walki.
James Ellison: „Motocykl zaczynał przerywać, więc wyłączyłem wszystkie systemy elektroniczne, ale wtedy tylne koło zaczęło się ślizgać podczas hamowań. Wciskałem wszystkie guziki na kierownicy, aby rozwiązać problem, ale bez efektów. Następnie pod koniec wyścigu straciłem dobre miejsce nie z własnej winy.”
Paweł Szkopek: „Jestem rozczarowany, ponieważ byłem przekonany, że będę w stanie sięgnąć dzisiaj po punkty, jednak coś zaczęło dziać się z motocyklem tuż po starcie. Motocykl zaczął słabnąć, aż w końcu sprzęgło wyzionęło ducha i musiałem zjechać z toru. Przed nami kilka tygodni odpoczynku, ale wrócimy na tor gotowi do walki podczas kolejnej rundy.”
Marcin Walkowiak: „Dobrze czułem się przed wyścigiem i świetnie wystartowałem, wyprzedzając pięciu zawodników. Na drugim okrążeniu wyjechałem jednak poza tor po problemie z hamulcem. Dzięki doświadczeniu zdobytemu w motocrossie udało mi się uniknąć wywrotki, ale z powodu hamulca nie mogłem kontynuować jazdy. Początek sezonu był dla nas dość pechowy. Mam nadzieję, że podczas kolejnej rundy to się zmieni.”
Igor Piasecki: „Po prostu mieliśmy pecha. James jechał po kolejny solidny wynik, kiedy tuż przed nim upadło dwóch rywali, zmuszając go do ucieczki na pobocze, co doprowadziło do utraty pozycji. Paweł miał potencjał, aby walczyć o punkty, ale musiał wycofać się z rywalizacji po awarii. Marcin świetnie wystartował, ale także miał problemy techniczne. Takie rzeczy się zdarzają. Najważniejsze, że zawodnicy pokazali się z dobrej strony i są silnie zmotywowani przed kolejną rundą”
1. Chaz Davies - 70
2. Luca Scassa - 70
3. Broc Parkes - 60
4. Robbin Harms - 43
5. David Salom - 42
6. Fabien Foret - 36
7. Sam Lowes - 27
8. Massimo Roccoli - 26
9. Florian Marino - 26
10. James Ellison - 19
24. Paweł Szkopek - 4
Źródło: Media4Racing, informacja Mototarget.pl