Aktualności | Motoryzacja | Samochody osobowe | Samochody ciężarowe | Porady |
Strona główna | Technika | Bezpieczenstwo | Nowe technologie | Przepisy i technika jazdy | Sport | Finanse | Reklama w serwisie | Kontakt |
Wakacyjne powroty często oznaczają podróże z odległych zakątków Polski i Europy. Kierowcy, którzy jeżdżą zgodnie z zasadami eko-jazdy, na dystansie 350 km mogą zaoszczędzić około 3,5 litra paliwa*, a rocznie – nawet około 700 zł. Takie oszczędności można uzyskać, stosując się do prostych rad trenerów Szkoły Jazdy Renault.
Eko-jazda oznacza sposób prowadzenia samochodu, który jest równocześnie ekologiczny i ekonomiczny. Ekologiczny – ponieważ zmniejsza negatywne oddziaływanie samochodu na środowisko naturalne, ekonomiczny – gdyż pozwala na realne oszczędności paliwa. Przy założeniu, że przeciętnie kierowca pokonuje rocznie 15 tysięcy kilometrów, poruszanie się zgodnie z zasadami eko-jazdy daje ok. 150 zaoszczędzonych litrów. Oznacza to, że w portfelu kierowcy zostaje rocznie około 700 zł – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. – Jeśli pokonywany dystans jest dłuższy, tym bardziej możemy odczuć oszczędności.
Głównym założeniem eko-jazdy jest prowadzenie samochodu w sposób płynny i przewidywalny. Ekonomiczny i ekologiczny styl jazdy dla wielu kierowców oznacza zmianę przyzwyczajeń i wyeliminowanie błędnych nawyków – dodaje Zbigniew Weseli. Kierowcy powinni pamiętać, że jedną z podstawowych zasad eko-jazdy jest zmiana biegu na wyższy już w momencie, kiedy silnik osiąga ok. 2000 obr./min w przypadku silników wysokoprężnych oraz ok. 2400 obr./min dla silników benzynowych. Przy prędkości 50 km/h i większej auto powinno jechać na 5. biegu. Optymalnie, jeśli to możliwe, samochód powinien poruszać się ze stałą prędkością. Istotne jest także umiejętne hamowanie. Powinno się ono odbywać poprzez redukcję biegów – radzą trenerzy Szkoły Jazdy Renault. – Dojeżdżając do skrzyżowania, samochód nie powinien znajdować się na biegu jałowym, czyli na tak zwanym „luzie”. Jest to niezgodne z zasadami eko-jazdy, ale przede wszystkim bardzo niebezpieczne. Gdy zaistnieje nagła sytuacja na drodze, kierowca w toczącym się aucie nie ma możliwości wykonania szybkiego manewru – może to zrobić dopiero po włączeniu biegu. W obliczu zagrożenia, kiedy liczy się każdy ułamek sekundy, na taki manewr może już nie wystarczyć czasu – ostrzegają trenerzy.
Oprócz wszystkich elementów związanych z prowadzeniem samochodu, wpływ na eko-jazdę ma także to, co i jak przewożone jest w aucie. Bagażnik nie powinien zawierać niepotrzebnych rzeczy, o których kierowca zapomniał lub przewozi je „na wszelki wypadek”. Bagażnik dachowy i specjalne instalacje do przewożenia rowerów, tak często używane podczas wakacyjnych wypraw, powinny być demontowane natychmiast gdy kierowca już ich nie używa.
* Przy założeniu 15-procentowej oszczędności wynikającej z zastosowania zasad eko-jazdy na przykładzie samochodu z silnikiem benzynowym, spalającym średnio 6,7 l/100 km.
Źródło: Renault